Harmonogram weselny okiem DJa – podsumowanie – cz. 7
Czas na puentę!
Ten tekst formalnie nie będzie podsumowaniem, a raczej zbiorem najważniejszych zasad – nie znajdziecie tutaj esencji i syntezy tego, co zostało napisane w poprzednich częściach. Wynika to głównie z tego, że każde przyjęcie jest inne i nie ma jednego skutecznego przepisu na udane wesele. Dlatego chcemy ponownie podkreślić, że wszystko co znajdziecie we wcześniejszych wpisach to wyłącznie nasze luźne sugestie.
Jeśli jesteście zwolennikami stylu slow wedding, to nic nie stoi na przeszkodzie, aby pierwszy taniec zacząć dopiero jak się ściemni, a wcześniej dać gościom kilka godzin na rozmowy, chillout na leżakach i drinki w ogrodzie. To jest Wasze wesele, więc powinniście na nim realizować swoje pragnienia, pomysły, marzenia – a my pomożemy Wam wcielić je w życie 🙂 W WM Studio nie trzymamy się jednego schematu, który powtarzamy co tydzień. Uważamy, że każde przyjęcie wymaga indywidualnego podejścia, a im więcej spersonalizowanych elementów się na nim pojawia, tym lepiej!
Przy tym wszystkim warto również pomyśleć o Waszych gościach. Jeśli spodziewacie się imprezowego towarzystwa, to dajcie ludziom możliwość wyszaleć się i wytańczyć. Jeśli macie jakieś lokalne tradycje, które większość z zaproszonych osób zna, to być może część gości może po cichu na nie liczy i nie warto z nich rezygnować… Albo wspólnymi siłami możemy spróbować wprowadzić je w takiej formie, aby pasowały one do klimatu Waszego wesela, a przy okazji zaspokoiły potrzeby gości.
Chcemy również jeszcze raz podkreślić to, co pojawiło się na wstępie – kolejność wydarzeń absolutnie nie ma żadnego znaczenia, dlatego wszystko możecie robić po swojemu i tak jak jest Wam wygodnie. Argumentacja znów jest ta sama – to ma być Wasze wymarzone wesele. Opowiedzcie nam o swoich pomysłach, a my zastanowimy się jak to rozwiązać logistycznie, aby wszystko miało ręce i nogi.
Nie panikujcie, gdy coś nie pójdzie po Waszej myśli! Nawet jeśli każdy element dokładnie zaplanujecie w harmonogramie, to i tak istnieje ryzyko, że wystąpią jakieś nadzwyczajne okoliczności i coś się zmieni (a wręcz jest to całkowicie normalne na tego typu imprezach). Zdecydowanie nie jest to powodem do zmartwień – wesele to nie wykład na uczelni, że obowiązuje kwadrans akademicki, a potem wszyscy się rozchodzą 🙂 To jest trochę tak jak z pierwszym tańcem – tylko Wy wiecie jak to dokładnie ma wyglądać, a większość gości pewnie nawet nie zarejestruje faktu, że coś nie wyszło tak jak powinno. Ponadto my cały czas trzymamy rękę na pulsie, na bieżąco kontrolujemy sytuację i możecie liczyć na nas, że zajmiemy się problematycznym tematem.
Na koniec jeszcze jedna kwestia do przemyślenia – planem wesela możecie podzielić się z gośćmi. Jeśli na waszym przyjęciu na stołach znajdzie się menu weselne, to jest to świetne miejsce, aby wpisać o której godzinie przewidziane są poszczególne atrakcje. Jest to drobny ukłon w stronę zaproszonych osób (zwłaszcza jeśli planujecie coś mniej typowego), a przy okazji delikatnie Was odciąża – bo być może niektórzy z gości będą sami pilnować, aby nie przegapić najważniejszych momentów wesela.
I to by było na tyle 🙂 Jeśli chcielibyście jeszcze wrócić do któregoś z poprzednich wpisów, to polecamy taką małą ściągawkę w formie pytań:
Dlaczego warto poświęcić czas na stworzenie harmonogramu weselnego? – WSTĘP
Dlaczego zbyt dużo posiłków nie jest dobre oraz jaka jest optymalna długość bloku tanecznego? – JEDZENIE
Dlaczego nie należy spieszyć się ze startem zabawy? – PIERWSZY TANIEC
Jaki jest zły moment na podziękowania dla rodziców? – PODZIĘKOWANIA
Dlaczego tort po oczepinach jest średnim pomysłem? – TORT
Czy oczepiny powinny zawsze odbywać o północy? – OCZEPINY